Dariusz Mlącki: Koperty

Wystawy indywidualne zagraniczne /
 nazwa
Koperty / Envelopes / Aploksnes
 termin
 wstęp
Darmowy

Ostatnie działania twórcze kieruje w stronę wywoływania emocji z dzieciństwa. Wybrałem tematy i przedmioty, które nieustannie wręcz natrętnie wywoływałem z pamięci. Pudełka listy, dziecięce rysunki, pudełko z kokardą, zapach pastowanej podłogi, kolory i dźwięki. Powstał cykl prac o szczególnej estetyzacji, np. Koperta z róż, Koperta z niebem Pudełko z Wenecją, Pudełko z Niebem, Czekoladki, Papiery w deseń. W skrajnej formie powstały prace na podstawie odnalezionych rysunków bitewnych wykonanych prze ze mnie w wieku dziesięciu lat. Namalowałem swoje rysunki tworząc jakby odwrócony palimpsest. Odwrócony palimpsest stał się tematem mojego doktoratu.

Na płótnie namalowałem deskę, której używałem w dzieciństwie. Na namalowanej desce namalowałem papier, na namalowanym papierze, bitwy ,samolociki, okręty. i rycerz na tle zamkowej wieży. Cykl poprzedza wiernie sportretowana teczka zaklejona szarą taśmą w której przechowywałem dziecięce rysunki przez ostatnie trzydzieści pięć lat.
Bliskie mi są pojęcia takie jak intuicjonizm ,mimetyzm ,estetyzacja ,hiperrealizm ,iluzjonizm, trompe l’’-oeil,. Interesuje się artystami współczesnymi ale także inspirują mnie artyści renesansowi, barokowi. Podświadomie i świadomie stosuje pewne rozwiązania i środki z minionych epok .Czasami jakiś cytat kolorystyczny z Vermea czy z Velazkeza, tajemniczość światła dela Tura ,świetlistość koloru Pierra dela Franceski, odwagę Duchampa, zdolności w grze z rynkiem Hirsta, Kilka lat temu zobaczyłem w Londynie wystawę Corneliusa Gisbrechtsa, duńskiego malarza Królów Duńskich. Artysta był mistrzem iluzji malarskiej. Odwrocie obrazu, to martwa natura, przedstawiająca obraz od drugiej niezamalowanej strony. Ten malarski żart jest przykładem trompe l’’oiel, iluzji mylącej oko co do rzeczywistości przedmiotu i jego przedstawienia. Występuje tu ten sam problem identyfikacji rzeczywistości co w moim zainteresowaniach. Pozornie takie podejście do sztuki wydaje się urocze, żartobliwe, ale w głębszej warstwie semantycznej jest przerażające, dotyka, naszej śmiertelności, ograniczonej percepcji, ułomności, niepewności co widzimy i kim jesteśmy.

Intuicyjne postrzeganie rzeczywistości i sztuki, pozwala mi na prawdziwe emocje. Na tworzenie form które emocjonalnie działają na percepcje innych. Są to formy trudne do definiowania ponieważ zawierają wiele warstw znaczeń. Wielowarstwowość zaś nadaje dziełu autonomiczność. A nieprzewidywalności sztuki i jej procesu powstawania uczy pokory.

We wszystkich moich dokonaniach malarskich ustawiam się na granicy minimalistycznej abstrakcji geometrycznej i przedmiotowości. Wyciskam farbę zamieniam ją w kolor, kolor w światło, światło w przestrzeń a przestrzeń w znaczenie. Wybieram tematy proste, głęboko symboliczne pełne znaczeń. Symbole w stanie spoczynku z możliwością niekończącej się interpretacji. Iluzja i gra z całą przestrzenią galeryjną i emanujące z obrazów światło służy mi do przekształcania przestrzeni fizycznej w przestrzeń metafizyczną. Sięgam do iluzji malarskiej i używam jej jako środka wyrazu ,bo interesują mnie problemy transcendowania rzeczywistości jej chwilowe odpływy i przypływy.

Katalog wystawy

Dariusz Mlącki: Koperty